UWAGA!

BLOG ZOSTAŁ PRZENIESIONY

NA PORTAL

www.zimozielonyogrod.pl

ZNAJDZIECIE TAM

ZARÓWNO STARE JAK I NOWE WPISY


Partnerami portalu są:

Fiskars.pl

Idealnytrawnik.pl

niedziela, 15 kwietnia 2018

Ogród tuż przed wyjazdem do Neapolu

Większość soboty spędziłem w ogrodzie. Zamiast się pakować na wyjazd biegałem z różnymi sadzonkami, doniczkami, sekatorami itp. Ale przy takiej pogodzie nie da się usiedzieć w domu. Tym bardziej, że dosłownie z godziny na godzinę robi się coraz bardziej zielono i kolorowo. Zakwitają kolejne rośliny i to w jakim tempie! Oprócz wiosennych kwiatów cebulowych zaczęły kwitnąć krzewy. Pierwsze były pierisy japońskie, potem forsycje. Kwiaty otwierają tez mahonie i skimie japońskie. Tylko patrzeć kiedy zakwitną pierwsze różaneczniki. I to wcale nie te wczesne! 

Przez kilka najbliższych dni na blogu będą pojawiać się tylko zajawki postów z Neapolu. Mam nadzieję, że już za kilka godzin będę spacerował po tym ciekawym mieście. Póki co dochodzi 6 rano, a ja siedzę na lotnisku i czekam na lot. Podczas mojego wypadu więcej zdjęć, i to takich, które pewnie nie pojawią się na blogu będę publikował na Instagramie i na Facebook-u. 

Dlatego też zapraszam do polubienia i obserwowania mojej strony na FB. Znajdziecie ją tutaj: https://www.facebook.com/Zimozielonyogrodandrzejzawadzki/

Zapraszam również na mój Instagram. Znajdziecie go tutaj: https://www.instagram.com/zimozielonyogrod/

Dodam, ze szczególnie na Insta znajdziecie znacznie więcej zdjęć niż na blogu :-) Dlatego warto obserwować mój profil :-)

W oczekiwaniu na samolot do Italii zapraszam Was na spacer po moim ogrodzie. Zdjęcia robiłem wczoraj popołudniu.

Mahonia zaczyna właśnie kwitnąć. 


Skimia japońska także otwiera już pączki kwiatowe.


Suchodrzew chiński o dziwo nie przemarzł.


Trzmieliny szaleją.


Barwinki obficie kwitną.


A to już inne trzmieliny.


Za kilka dni zacznie kwitnąć kalina Eskimo.


Hiacynty.


Pąki jednego z miniaturowych różaneczników zaczynają już pękać.


Jeszcze jedna trzmielina.


Pieris japoński.


Laurowiśnia wschodnia Herbergii.


A teraz dla odmiany niebo.


Powojnik Josephine i zimozielony wiciokrzew.


Jeszcze jedna trzmielina.


I to na dzisiaj tyle. Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga.

6 komentarzy:

  1. Pięknie i kolorowo w Twoim ogrodzie. Zawsze z przyjemnością oglądam Twoje fotki więc już loguję się na FB i polubię stronkę. Będę też odwiedzała Twój Instagram. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj serdecznie. Dziś jeszcze zdecydowałem się umieścić je na blogu, z odpowiednim komentarzem. Ale już od jutra będzie królować Insta i FB :-) Serdeczności, buonanotte.

      Usuń
  2. Po zrobieniu wiosennych porządków możesz z czystym sumieniem wylatywać :-) Ciekawe czy będziesz miał podobne odczucia co Krzysiek 86 na temat Neapolu. Chętnie przejrzę trochę zdjęć poza blogiem:-) Pozdrawiam! Udanego wyjazdu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Konrad. Chyba podobne. Dziś jeszcze pisałem posta na blogu, bo musiałem dodać mój komentarz do zdjęć. Ale jutro i w kolejnych dniach zaglądaj na FB i Insta. Pozdrowienia, buonanotte.

      Usuń
  3. Śliczne zdjęcia - ogród cudowny. Pozdrawiam i życzę dobrej pogody!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, dziękuję bardzo. Nad Neapolem nieśmiało, zza mgły i chmurek wygląda słońce :-) Pozdrowienia :-)

      Usuń